Do konsultacji społecznych ma trafić projekt nowelizacji przepisów dotyczących cyberbezpieczeństwa. System jak określa Ministerstwo Cyfryzacji ma zostać wzmocniony, ale dla części biznesu i administracji może to oznaczać więcej obowiązków i wydatków.
Na łamach serwisu prawo.pl można przeczytać o tym, co ma się zmienić, oraz zapoznać się z komentarzem mecenasa Macieja Gawrońskiego.
Główne zmiany to włączenie firm z branży telekomunikacyjnej do krajowego systemu bezpieczeństwa, przy równoczesnym powołaniu do życia Zespółu Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego, czyli CSIRT Telco. Kolejna zmiana to fakt, iż dostawy i producenci nie gwarantujący cyberbezpieczeństwa będą wykluczeni z rynku.
Rozbudowana zostanie sieć zespołów reagowania. Kolejne sektory, kluczowe dla gospodarki bedą miały swoje CSIRT
(podobnie jak w przypadku telekomów).
Dodatkowo powołane zostaną operacyjne centra bezpieczeństwa (SOC).
Nie mam wątpliwości, że wzmocnienie SOC to krok w dobrym kierunku. Takie centra pozwalają lepiej identyfikować zagrożenia i ułatwiają szybką reakcję, zwłaszcza gdy będą mogły być wspierane przez zewnętrzne wyspecjalizowane firmy – ocenia Maciej Gawroński.
Zachęcamy do lektury artykułu.
