Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej stwierdził, że sądy mogą
nakazać dostawcy usług hostingowych usuwanie nielegalnych treści – i to
na całym świecie.
Wyrok budzi kontrowersje, prawnicy mają podzielone zdania.
Według Mecenasa Macieja Gawrońskiego, jest to cenzura prewencyjna, której nie regulują przepisy.
„(…)W mojej ocenie TSUE w tym wyroku wychodzi poza zakres władzy sądowniczej i stawia się w roli władzy ustawodawczej”
W egzekwowaniu orzeczenia pojawiają się nie tylko problemy weryfikowania autentycznych bezprawnych treści, ale również te ze strony technicznej.
Zapraszamy do zapoznania się z artykułem!